Wracasz do domu z pracy bądź szkoły, dobrze znasz te drzwi, dobrze znasz te wszystkie kąty-wiesz gdzie zaczyna się kolejne pomieszczenie, z zamkniętymi oczami możesz pójść po wodę do kuchni, lub gdy rano wstajesz pół przytomny i nie otwierając oczu podnosisz się z łóżka i wchodzisz do łazienki. Dobrze to znasz? Chyba, każdy teraz sobie odpowie "tak", owszem ja też. Pewnego dnia po południu, leżąc i oglądając to co jest wokół postanowiłam, że TO JEST CZAS NA ZMIANĘ. Nie wielką, bo nie mogę sobie pozwolić na wymianę mebli, ale przestawienie ich w inne miejsce jest dobrym rozwiązaniem na poprawę samopoczucia. Taka zmiana dobrze wpływa na "monotonne" codzienne dni. Takie przemeblowania chciało by się robić częściej, i myślę, że większości z Was chodzi to po głowie od dłuższego czasu. także do dzieła! Wiosna, czas zmian, nie tylko tych kilogramowych :) Misz masz mebli cieszy oko, poranek jest inny, bo budząc się widzę okno i gdy jest słoneczny poranek to, aż chcę się wstać!
Trochę mojej prywaty :)
Zdjęć przed nie zdążyłam zrobić ...
Życzę Wam udanych zmian :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz! ;)